Tuesday 27 September 2011

Minimalist Country House in Poland

Today I dream about this beautiful house located in my homeland - Poland!

The house belongs to Joanna and Sebastian who moved in three years ago. What brought them to the countryside was their love for their pets who weren't comfortable in the busy environment of Warsaw.

During the long time it took to fix up the house and make it more livable, Joanna found out that less is more - the house is not cluttered but also it's not coldly minimal, there's a lot of personality in it. I love the colors in the house, the white floors and furniture look great with the wooden beams and bricks in the kitchen. To camouflage the TV they painted the wall behind it in black - how clever! Just like Joanna I hate it when the TV becomes the dominant feature of a room.

Joanna's philosophy is all about minimalism and keeping only the essentials. You won't find curtains in the house as she says they block the view and that the less things you own the better it is which also allows you to think much more clearly.

Although I love all of my treasures as they bring back so many beautiful memories, I agree with Joanna and currently I'm trying to introduce this philosophy to my wardrobe :)

Photos from Ikeafamilylive.com

Minimal clutter - maximum style! :)

6 comments:

  1. Uwielbiam Joannę, jej prace, blog KAWKA design oraz styl w jakim jest urządzony biały domek.
    Ogromnie cieszę się, że go pokazałaś:)))

    ReplyDelete
  2. świetne wnętrze i idealne wykorzystanie zastanej przestrzeni, super ;)

    ReplyDelete
  3. Bea musisz koniecznie mi dac namiary na bloga Joanny, szukalam ale bez rezultatow :( Dom jest naprawde swietny ale schody wciaz mnie zadziwiaja :)

    ReplyDelete
  4. http://kapka.pl/ - to jej strona,ma też fejsa:) co do mieszkania: świetne, naprawdę wygląda jak skandynawska bajka. Bardzo mi sie podoba:)

    ReplyDelete
  5. A kapka.pl to nie blog Anastazji? Świetne wnętrze, podziwiam ludzi, że potrafią tworzyć tak wspaniałą mieszankę wzorów, stylistyk, elementów. Podobają mi się uporządkowane książki, taki kolorystyczny akcent, aczkolwiek, tak jak pisałam u Jag - w białym domu to bym nie mogła mieszkać :)

    ReplyDelete
  6. Kurcze, juz sie pogubilam :( Tu Joanna, tam Anastazja, jak to jest w koncu z tym blogiem? Fajnie, ze dom sie Wam podoba dziewczyny, staram sie wyszukiwac wiecej polskich wnetrz chociaz latwo nie jest...

    ReplyDelete