The apartment belongs to Nina Bergsten who moved from Stockholm to Malmo for a sales job at a fashion company. She was always interested in fashion and interior design and somehow I always find these two inseparable - stylish people always live in stylish homes, simple and true :)
I really love the way she's mixed pieces from Acne and items from local interior shops with antique and vintage finds from Paris and Malmo and skilfully contrasted them with cheaper items from Ikea.
As the result, the interior is really classy but far from over the top and full of personality and good taste.
A perfect place for a Scandinavian fashionista!
Photos from Residencemagazine.se
Let's go, Malmo! :)
Uwielbiam biel w wnętrzach. Na jej tle wszytsko dobrze i ciekawie się prezentuje.
ReplyDeleteTutaj najbardziej spodobała mi się kanapa z 1 zdjęcia z wieloma poduszkami i kącik z biurkiem :)
piękne. prostota plus trochę dekoru, bardzo ładnie wyważone ;)
ReplyDeletePiękne! Tylko dlaczego ciągle biel,czy oni w ogóle nic nie brudzą?! ;)
ReplyDeleteTez sienad tym zastanawialam :) Uwielbiam biel w mieszkaniu ale znajac swoje 'zdolnosci' dlugo by biale nie zostalo :)
DeleteTo ja się wtrącę: biel jest dlatego, że rozświetla pomieszczenie. Pamiętajcie, że oni tam zimą mają tylko kilka godzin promieni słonecznych, biel odbija dobrze światło ( nawet to sztuczne) i nie powoduje depresji:) A co do brudzenia: czyściochami są i tyle:)
Deletenadhera!
ReplyDeletehttp://she-is-the-1.blogspot.ch/